Po naszej sesji pojawiły się dwa pytania, na które udzieliliśmy odpowiedzi, której nie byliśmy do końca pewni. Oczywiście zaznaczyliśmy, że najlepiej jest to przetestować i zobaczyć jak zachowa się telefon. Wyniki potwierdziły nasze odpowiedzi. […]
Zgodnie z obietnicą zamieszczam materiały z prezentacji z MTSu – [mark]Diabeł tkwi w szczegółach. Tworzenie wysokowydajnych aplikacji dla Windows Phone[/mark]: [box color="gray"] [/box] W razie pojawienia się pytań zachęcam do kontaktu.
MTS 2012 zbliża się dużymi krokami. Do konferencji zostało już tylko kilka dni. Mam nadzieję, że wszystkim chętnym udało się zapisać na prezentację, którą będę miał przyjemność poprowadzić – [mark]Diabeł tkwi w szczegółach - tworzenie wysokowydajnych aplikacji dla Windows Phone[/mark]. Odbędzie się ona drugiego dnia konferencji (30.10) o godzinie 14.30 w sali E. W trakcie prezentacji, będę się starał razem z moim kolegą przekonać słuchaczy, że mikro optymalizacje mogą znacząco poprawić wydajność aplikacji. Na dwóch przykładach wyciągniętych z rzeczywistych projektów zademonstrujemy niejednokrotnie zapomniane już sposoby poprawy wydajności aplikacji. Po obejrzeniu naszej prezentacji mam nadzieję, że słuchacze zaczną zwracać uwagę na [...]
W dniach 29 – 30 października 2012 roku w Warszawie odbędzie się konferencja Microsoft Technology Summit, na którą serdecznie zapraszam. Osoby zainteresowane poszerzeniem wiedzy z Windows Phone zachęcam do zapisania się na sesję [mark]Diabeł tkwi w szczegółach - tworzenie wysokowydajnych aplikacji dla Windows Phone[/mark]. Razem z kolegą zamierzamy w jej trakcie pokazać w jaki sposób, dzięki niewielkim zmianom w kodzie można przyspieszyć znacząco działanie aplikacji. Na chwilę obecną nie chcę zdradzać więcej szczegółów.
W ubiegłym tygodniu miała miejsce konferencja MTS 2010. Był to mój drugi wyjazd na MTS i szczerze mówiąc jestem lekko nim rozczarowany. Jeżeli mam go porównać do zeszłorocznego to wypada on zdecydowanie gorzej. Przede wszystkim mam trochę żal do organizatorów. Wydaje mi się, że ten MTS zatracił trochę swój charakter. Rok temu miałem odczucie, że trafiłem do jednej wielkiej rodziny, jeśli można to tak nazwać. Był czas na wszystko. Widać było duże zainteresowanie. Szczególnie jeśli widziało się sale pełne osób siedzących na schodach. W tym roku było inaczej. Było znacznie mniej czasu – przynajmniej w moim odczuciu. Pomiędzy sesjami biegało [...]
